Twój koszyk jest pusty
0
Szukaj
Z przykrością muszę stwierdzić, że na poniższej liście nie wystąpią: czekolada, chipsy, lody, ani żadna inna rzecz z mojej listy ulubionych produktów. Za to są to dietetyczne przekąski, po które bez obaw można sięgnąć jeśli jakieś okoliczności zagną naszą czasoprzestrzeń i nagle czas między jednym, a drugim posiłkiem wyda się zdecydowanie zbyt długi, by można było go przeżyć bez zjedzenia czegokolwiek. Jak widzicie jest to sprawa nie byle jaka, bo życia i śmierci. Mam nadzieję, że ten post pomoże mi uratować chociaż kilka odchudzających się ludzkich istnień!
Wszystkie produkty miksujemy/blendujemy. Do koktajli na bazie wody warto dodawać kruszony lód.
Dietetyk, samozwańczy doktor Lifestyle - pisze lekko o sprawach wagi ciężkiej. Promuje zdrowe podejście do zdrowego stylu życia i pozytywne odchudzanie oparte na skutecznych, udowodnionych naukowo metodach. Lubi czekoladę i hamburgery, ale udało jej się schudnąć - Tobie też ułatwi zadanie.
W wielu miejscach (w sieci, od dietetyka, lekarza czy na ploteczkach osiedlowych u fryzjerki) słyszy się, że warto jeść pełnowartościowe/zbilansowane posiłki na co dzień. Mówi się, że to podstawa zdrowej…
Woda kokosowa, czyli naturalny izotonik prosto z tropików, to coś więcej niż tylko insta-friendly-napój. Pozyskiwana z młodych, zielonych kokosów, jest nie tylko wyjątkowo orzeźwiająca, ale i kryje w sobie bogactwo…
Temat mikrobioty w ostatnich latach stał się bardzo popularny i badań dotyczących jej wpływu na nasz organizm jest coraz więcej. To że wpływa na trawienie pokarmów jest dość oczywiste, ale…
Jestem prawie pewna, że podczas zakupów rzucił się już Wam w oczy wskaźnik Nutri-Score. To te charakterystyczne kolorowe literki na opakowaniach produktów. W supermarketach widać je coraz częściej, dlatego weźmiemy…
W wielu miejscach (w sieci, od dietetyka, lekarza czy na ploteczkach osiedlowych u fryzjerki) słyszy się, że warto jeść pełnowartościowe/zbilansowane posiłki na co dzień. Mówi się, że to podstawa zdrowej…
Woda kokosowa, czyli naturalny izotonik prosto z tropików, to coś więcej niż tylko insta-friendly-napój. Pozyskiwana z młodych, zielonych kokosów, jest nie tylko wyjątkowo orzeźwiająca, ale i kryje w sobie bogactwo…
Temat mikrobioty w ostatnich latach stał się bardzo popularny i badań dotyczących jej wpływu na nasz organizm jest coraz więcej. To że wpływa na trawienie pokarmów jest dość oczywiste, ale…
Jestem prawie pewna, że podczas zakupów rzucił się już Wam w oczy wskaźnik Nutri-Score. To te charakterystyczne kolorowe literki na opakowaniach produktów. W supermarketach widać je coraz częściej, dlatego weźmiemy…
no dobra. kupiłaś mnie razową kromką, posypaną mozarellą i zapieczoną w piekarniku.
ja 3 dni temu (!!!) również wróciłam na dobrą stronę mocy, dupa boli po treningu aż miło, a ja popijam jarmużowy koktajl. Twoja lista przyda mi się, oj przyda. Lubię ściągawki 🙂
A ja właśnie wrócilam z treningu, więc przesyłam Ci zdalne pokłady energii i motywacji 🙂 Dawaj znać jak Ci idzie, ja w zasadzie też zaczynam od nowa! 🙂
Uwielbiam takie listy! 🙂
Będą kolejne „edycje” – zarówno pod względem kaloryczności jak i propozycji śniadań, obiadów itd 🙂
Super lista!
Dodam moje ostatnie odkrycie: chrupiące wafle kukurydziane (super ekstra cienkie!, z odrobiną soli morskiej, chyba firmy Sonko – smakują o wiele lepiej niż ryżowe) posmarowane cienką warstwą oleju kokosowego, którego używam od jakiegoś czasu zamiast masła do kanapek. Niebo w gębie! Osobiście uważam, że smakują tak samo dobrze jak wafle z nutellą 🙂 hm… no PRAWIE tak samo dobrze 🙂
Super lista 😀 Szkoda tylko, że ja przy karmieniu piersią muszę mega uważać na to co jem. I niestety więcej rzeczy uczula niż nie uczula moją gwiazdę. Także póki co większość przekąsek odpada 😛
Ale jabłka uwielbiam jako przekąskę 😀 I czasami chrupię też macę 🙂
Super wpis, dzięki bardzo! Codziennie walcze z moimi pokusami i slabostkami.. PS. nie sadzilam, ze pistacje mają tak mało kcal, sadzilam że w garstce jest ich z 500! 😛
Tyle to w prawie 100 g 🙂
Wiele razy już szukałam i nie mogę nigdzie znaleźć chudego sera feta!!!!
Szkoda, że nie umieściłaś na tej liście kawałka gorzkiej czekolady- ja tam sobie rządka czekolady gorzkiej w razie kryzysu czy głodu nie odmawiam;)
Dla mnie niestety gorzka to już nie czekolada… 🙂 Ale bywa, ze nie odmawiam sobie i całej tabliczki, a co! 🙂