Szybki posiłek do pracy przyda się w jeden z tych poranków, kiedy budzik magicznie postanowi nie zadzwonić, włosy nie chcą się układać, na dodatek kawa się skończyła, a Ty musisz już wychodzić do pracy. I nagle “lekko wkurzona” zdajesz sobie sprawę, że nie zdążysz ogarnąć jedzenia.
Tysiące osób polubiły codzienne gotowanie z dietami z marketów – układając plany żywieniowe staramy się, żeby obiady były szybkie i nadawały się do zabrania jako posiłki na wynos. Jeśli masz ochotę przekonać się na własnych kubkach smakowych jak smaczne może być jedzenie na diecie, to zajrzyj do naszego sklepu z gotowymi dietami.
Ale nie oszukujmy się – czasami żyćko tak się komplikuje, że przyrządzenie domowego jedzenia graniczy z cudem.
Bywa, że brakuje czasu, a bywa, że zwyczajnie ochoty – dla mnie to wystarczający argument, żeby nie utopić się z żalu w garnku domowej zupy).
Alternatywą dla sklepowego gotowca nie zawsze jest domowe danie prima sort, a raczej drożdżówka/fast food/obiad na telefon. Z pomocą przychodzą gotowce o niezłych składach, z których można przygotować sensowny, szybki posiłek do pracy – w biegu!
Pojawiająca się w sklepach spożywczych coraz szersza gama produktów z sensownym składem, pozwala na skomponowanie wartościowego posiłku z marketu właśnie w takiej sytuacji. To lepsza opcja niż chodzenie “na głodzie” cały dzień i nadrabianie kalorii wieczorem po pracy. Przychodzę z gotowym rozwiązaniem, a mianowicie to…
Są i takie dni, kiedy zasobów wystarcza tylko na puchatą drożdżówę z cukierni – i to normalne. Ale wykształcone zdrowsze nawyki żywieniowe dopuszczają czasem do głosu tego Aniołka, który radzi, dodać warzywa i owoce do posiłku. To już dużo!
Więc, jeśli chcesz mieć krótką ściągawkę na zabiegane dni, to zapisz te propozycje posiłków i korzystaj w potrzebie.
Temat mikrobioty w ostatnich latach stał się bardzo popularny i badań dotyczących jej wpływu na nasz organizm jest coraz więcej. To że wpływa na trawienie pokarmów jest dość oczywiste, ale…
Jestem prawie pewna, że podczas zakupów rzucił się już Wam w oczy wskaźnik Nutri-Score. To te charakterystyczne kolorowe literki na opakowaniach produktów. W supermarketach widać je coraz częściej, dlatego weźmiemy…
Gotujesz ryż w woreczku? Można to zrobić lepiej, czyli ugotować ryż bez woreczka i to na sypko! Gotowanie ryżu bez woreczka może wydawać się trudnym zadaniem, ale nic bardziej mylnego!…
Pewnie większość z Was już gdzieś słyszała o kreatynie. Mogę się założyć, że zwykle było to jednak w kontekście sportowców i/lub osób trenujących siłowo – a to nie jedyne jej…
Super post! Uwielbiam takie inspiracje z konkretnymi produktami z danego sklepu, dużo łatwiej robić wtedy zakupy 🙂