Proszę wziąć trzy głębokie wdechy i zachować spokój. W tym wyzwaniu:
W zdrowym stylu życia może (a według mnie: MUSI) być miejsce na wszystko, co lubisz. W przeciwnym razie trudno mówić o zdrowym stylu życia, skoro okresy restrykcyjnych diet przeplatasz podejściem „hulaj dusza, piekła nie ma”.
Tak, jakby Twojemu ciału robiło różnicę czy nazwiesz obecny czas „dietą”, czy akurat będziesz „bez diety”. Nazwa ma znaczenie tylko dla Ciebie – organizm zawsze reaguje w ten sam sposób, niezależnie od tego, co Ty sam na ten temat pomyślisz. Może Tobie „jeszcze tylko jeden kawałek serniczka” nie robi różnicy – bo potrafisz go sobie świetnie zracjonalizować – ale Twoje ciało ma te argumenty w dupie.
Często dosłownie ;).
Właśnie dlatego podejdziemy do tematu racjonalnie, z dużą dozą spokoju i bez gwałtownych ruchów.
Można. Na przykład: NIE JEM SŁODYCZY.
Tyle tylko, że JEDZENIE słodyczy nie jest problemem. Staje się nim dopiero Niekontrolowane Pożeranie Słodkości.
JEŚĆ SŁODYCZE, znaczy np.:
ŻREĆ SŁODYCZE, znaczy np.:
Ty tu jesteś od ustalania zasad! Znasz już różnicę między „JEŚĆ CZY ŻREĆ”, a zrobisz z nią dokładnie to, co chcesz.
Jesteś jedyną osobą, która ma realny wpływ na to, co jesz. Wybierz dobrze dla siebie :).
Przykładowe założenia wyzwania:
Najważniejszy cel wyzwania: uświadomić sobie mechanizmy, które skłaniają Cię do jedzenia słodyczy. Odzyskać kontrolę nad jedzeniem słodkości.
Przygotowałam grafikę, w której możesz skreślać kolejne dni do końca wyzwania.
Jeśli czujesz, że przydałoby Ci się wsparcie w postaci jadłospisu, który hamuje słodyczowe zachcianki, jest mega łatwy w obsłudze, ma dokładne listy zakupów, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Własnie po to stworzyłam Jadłospis z Biedry i Dietę Lidlową!
Nie wiesz jaka kaloryczność da najlepsze efekty? Napisz do mnie wiadomość prywatną na fanpage albo na [email protected] i koniecznie podaj te informacje:
Do wyboru (z obu sklepów!) warianty:
tradycyjny, wegetariański, pescowegetariański, wegański, bez mleka, bez pszenicy, bez mleka i pszenicy.
PS. Proszę o wyrozumiałość przy składaniu zamówień – strona jest ostatnio bardzo obciążona, czasami ładuje się nawet kilkanaście sekund, ale w ciągu 2 tygodni przeniesiemy się na lepszy serwer. Tymczasem, bądźcie tak cierpliwe, jak przy mijaniu półki ze słodyczami w sklepie!
Temat mikrobioty w ostatnich latach stał się bardzo popularny i badań dotyczących jej wpływu na nasz organizm jest coraz więcej. To że wpływa na trawienie pokarmów jest dość oczywiste, ale…
Jestem prawie pewna, że podczas zakupów rzucił się już Wam w oczy wskaźnik Nutri-Score. To te charakterystyczne kolorowe literki na opakowaniach produktów. W supermarketach widać je coraz częściej, dlatego weźmiemy…
Gotujesz ryż w woreczku? Można to zrobić lepiej, czyli ugotować ryż bez woreczka i to na sypko! Gotowanie ryżu bez woreczka może wydawać się trudnym zadaniem, ale nic bardziej mylnego!…
Pewnie większość z Was już gdzieś słyszała o kreatynie. Mogę się założyć, że zwykle było to jednak w kontekście sportowców i/lub osób trenujących siłowo – a to nie jedyne jej…
Myślałam, że jem. Jednak argument o korzystaniu z publicznych śmietników uświadomił mi, że jest inaczej. o ooł
Ja już jestem na etapie jem słodycze. Ale niedawno byłam na etapie żrę i nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy. Teraz wiem i jem.